Narty w Alpach z dziećmi?

iStock.com/Imgorthand

Wyjazd z dziećmi na narty to okazja do poćwiczenia własnych umiejętności oraz możliwość wprowadzenia najmłodszych w sportową pasję, która daje wiele radości. Planując podróż, rodzice muszą wziąć pod uwagę infrastrukturę sprzyjającą całym rodzinom – bezpieczne i łatwe stoki, możliwość zapisania dziecka do szkółki czy zorganizowania dla nich opieki na czas własnego treningu. Wymieniamy kilka destynacji, które pozwolą bawić się dobrze zarówno najmłodszym narciarzom, jak i doświadczonym miłośnikom szusowania.

Stubai, czyli lodowiec pełen atrakcji

Na terenie jednego z największych austriackich ośrodków narciarskich znajduje się BIG Family Ski-Camp, gdzie na dzieci czeka mnóstwo atrakcji – od pomysłowych przeszkód i małych skoczni, aż po wykutą w lodowcu jaskinię oraz śnieżny zamek. Niezapomnianą przygodą może być również przejazd ratrakiem! Najmłodsi spędzą wspaniałe chwile w szkółce, gdzie wykwalifikowana kadra wprowadzi je w cudowny świat jazdy na nartach. Świetnie bawić się będą także w przedszkolu, a wtedy rodzice samodzielnie poznają czar stoków lodowca Stubai, który gwarantuje idealne warunki do jazdy przez większość roku - od października aż do czerwca. Na ponad 110 kilometrach powierzchni zjazdowej znajdziemy m.in. 12 tras o niskim poziomie trudności oraz 3 trasy dla całkowicie początkujących narciarzy. Dzieci często boją się tradycyjnych orczyków, dlatego przygotowano dla nich cztery wyciągi dywanowe, czyli powoli sunące taśmy, na których można bezpiecznie stanąć. To gwarancja komfortowych podejść do pierwszych zjazdów. Jeśli rodzic wykupi karnet, jego podopieczni do 10 roku życia jeżdżą za darmo.

Mistrzowska nauka w Saalbach

iStock.com/GAPS

Ośrodek w Saalbach, łączy cztery urokliwe, górskie miejscowości. Wyróżnia się on znakomitą infrastrukturą - łatwość korzystania z niej docenią przede wszystkim rodziny z małymi dziećmi. Nowoczesne wyciągi przenoszą turystów z wioski wprost na trasy zjazdowe, a bezpłatne busy śnieżne umożliwiają wygodny dostęp do wszystkich atrakcji popularnego Skicircus. Ponad połowa tras w zachwycającej dolinie jest przeznaczona dla początkujących narciarzy. W tym miejscu uczy się poprzez zabawę, a dzieci mogą dotrzeć do miejsca nauki zjazdów specjalnym wagonikiem, który jest ciągnięty przez skuter. Kursy dla najmłodszych stoją na wysokim poziomie – rodzice szybko poczują dumę widząc postępy swoich pociech. Co ciekawe, wśród instruktorów spotyka się także osoby z Polski. Kiedy maluchy przez długie godziny będą bawić się w narciarskich przedszkolach, ich opiekunowie odnajdą ciekawe wyzwania sportowe na czarnej trasie o mistrzowskim stopniu trudności lub w nowoczesnym snowparku Air2Bag. W ośrodku nie brakuje także wieczornych rozrywek i animacji kulturalnych dla całych rodzin.

Młodzieżowe Nassfeld

Zostańmy jeszcze w Austrii, stolicy zimowych szaleństw. W kolejnym ośrodku - Nassfeld - stawia się nie tylko na udogodnienia dla najmłodszych, którzy uczą się dopiero jeździć na nartach, tutaj docenia się także energię i ambicje młodzieży. Na terenie ośrodka znajduje się trasa funslope, czyli połączenie skoczni, ostrych zakrętów i pagórków. Młodzi miłośnicy prędkości mają szansę zmierzyć się ze sobą, ale także rekordami innych turystów, ponieważ na trasie prowadzony jest profesjonalny pomiar czasu. Ta zdrowa rywalizacja podziała motywująco i da wiele satysfakcji osobom, które już coś potrafią i chcą się tym pochwalić. Podobne emocje będą towarzyszyć młodym sportowcom na trasach Ski Movie, gdzie cały przejazd jest rejestrowany, a na mecie można obejrzeć film ze zjazdu i udostępnić go w mediach społecznościowych. Ośrodek w Nassfeld regularnie organizuje promocje z karnetami w niższych cenach dla najmłodszych, co pozwala zaoszczędzić trochę środków i wykorzystać je na inne atrakcje regionu.

Combloux – troska o najmłodszych

Pora na Alpy Francuskie i przepięknie położony ośrodek Combloux, czyli część regionu Les Portes du Mont Blanc, obejmującego prawie 100 km różnorodnych tras zjazdowych. To miejsce, w którym - dzięki żłobkom, doświadczonym opiekunkom i możliwości wypożyczenia dodatkowego sprzętu dla niemowlaków - znakomicie poczują się rodziny nawet z bardzo małymi dziećmi. Nieco starsze pociechy spędzą czas w l’Igloo de Baloo, czyli obszernym terenie przeznaczonym do bezpiecznych zabaw na śniegu. Ośrodek jest czynny od drugiej połowy grudnia do końca marca. Na jego terenie znajdują się dwa dywanowe wyciągi dedykowane dzieciom oraz specjalnie przygotowane tory saneczkowe. W szkole narciarsko-snowboardowej czeka aż 85 wykwalifikowanych instruktorów. Rodziny mogą także wybrać się na wyprawę psim zaprzęgiem lub spacer na rakietach śnieżnych. Dla dorosłych ciekawym urozmaiceniem wypoczynku będzie tzw. heli-skiing, czyli zjazd na nartach z miejsc dostępnych wyłącznie dla helikoptera. Wszystkie te atrakcje uzupełniają malownicze widoki, znakomita atmosfera i bogate zaplecze gastronomiczne z wieloma restauracjami przyjaznymi dzieciom.

Pierwsza narciarska przygoda i ubezpieczenie SKI&SPORT

iStock.com/Imgorthand

Najmłodsi bywają nieprzewidywalni, zwłaszcza podczas nauki jazdy. Nawet pociechom z dużym talentem mogą zdarzać się na początku liczne upadki. Choć wymienione powyżej alpejskie trasy są wyjątkowo bezpieczne, planując zimowy wyjazd warto zatroszczyć się o ubezpieczenie SKI&SPORT Pakiet ten obejmuje nie tylko ratownictwo i koszty leczenia urazów, ale i OC osobowe oraz na sprzęt narciarski. To kompleksowa ochrona dla pasjonatów zimowego szaleństwa.